czwartek, 04 listopada 2004
Tego wielu osobom brakuje, zielony nie jest najpiękniejszy, autorstwa Borysa. 1. Wyjmujemy zegarek z kokpitu - przykręcony na 3 śruby (krzyżak) :
2. Wyjmujemy stare oświetlenie - płaskim śrubokrętem przekręcamy lekko i żarówki wychodzą :
3. Podważyć lekko (żeby nie pękły) śrubokrętem zatrzaski 4szt, po dwa z każdej strony i zdejmujemy tylną obudowę :
4. Wyjmujemy płytkę drukowana z całą elektroniką :
5. Najpierw zajmujemy się wyjęciem metalowego ‘odbłyśnika’ który tylko przeszkadza przy diodach :
6. Rozwiercamy lekko dwa trzymające go plastyki i wyciągamy blaszkę :
7. Obudowę przednia mamy już przygotowaną :
8. Teraz zabieramy się za przygotowanie diod (diody + opornik 1 kOhm ). Nie można montować mniejszych oporników bo dioda ulegnie zniszczeniu – minimalna wartością jest właśnie 1 kOhm. Dłuższą nóżkę diody (‘+’ zasilania) wyginamy na zewnątrz i łączymy z opornikiem :
9. Skręcamy razem i lutujemy :
10. Następnie zaizolować to połączenie (rurka termokurczliwą lub innym izolatorem) :
No ......... diody gotowe. Przygotujcie tak 4 diody (kolor taki na jaki chcecie zmienić podświetlenie, ja polecam niebieski J ).
11. Teraz lekko rozwiercamy dziury które są zaznaczone na tym zdjęciu :
12. Żółte strzałki pokazują ‘-‘ zasilania a czerwone ‘+’ zasilania :
13. Teraz nie pozostaje nic innego jak przylutować przygotowane wcześniej diody do zasilania. Pamiętajcie żeby lutować ‘+’ diody do ‘+’ zasilania, czyli nóżka z opornikiem do zewnętrznej dziury (oznaczona czerwoną strzałką) :
No i gotowe ........ czyż nie było warto ...
Autor : Borys |