wtorek, 23 maja 2006
porada autorstwa Xepera
Temat podswietlenia zapalniczki i popielniczki w MK5 i MK6 pojawia sie dosc czesto. W MK7 sprawa jest duzo prostsza, zas w starszych typach naszych escortow wymiana tej zaroweczki to dla wielu z nas duzy problem.
A wyglada to tak:
1. Potrzebne narzedzia: wkretak plaski i krzyzowy, kombinerki.
2. Wykrecamy schowek (2 DIN) pomiedzy popielniczka a radiem. Trzeba wykrecic 2 wkrety krzyzowe w gornej czesci schowka a potem plastikowa wytloczke pociagnac do siebie. Po demontarzu wyglada to tak:
Nastepnie wyciagamy szuflade popielniczki i odpinamy przewody pradowe do zapalniczki i podswietlenia.
3. Wyciagamy plastikowy "przedluzacz swiatla" pomiedzy oprawka zarowki podswietlenia zapalniczki a popielniczka. Plastik ten najlepiej wyjac przez otwor powstaly po wymontowaniu schowka z pkt.2
plastikowy "przedluzacz swiatla" wyglada tak:
4. Najciezszy etap: musimy rozlaczyc oprawe zarowki od korpusu zapalniczki. W tym celu musimy podwazyc srubokretem oprawe zarowki, tak aby spadla z zaczepow umieszczonych na zapalniczce. Trudnosc tej operacji wynika z kiepskiego podejscia: trzeba robic to "od tylu" konsoli srodkowej, lezac na podlodze przed przednim fotelem pasazera (mam nadzieje, ze potraficie to sobie wyobrazic).
Gdy oprawka zarowki zejdzie z zaczepow mozna wyciagnac korpus zapalniczki (chocby po to by zobaczyc jak to wyglada i przymiezyc sie do pozniejszego montazu. Mozna tez przeczyscic styki i podoginac blaszki trzymajace wklad zapalniczki), ale nie jest to konieczne do wymiany podswietlenia. Zapalniczke wyciagamy z otworu poprzez ciagniecie jej w strone przednich foteli. Trzeba zrobis to "troche sila, troche sprytem".
OK. Mamy juz to na wierzchu. Zapalniczka z przypieta oprawka zarowki wyglada tak: (zwroccie uwage na ksztalt zaczepow i jak to sie trzyma kupy - bedzie latwiej zrobic to o czym pisalem przed chwila)
a z odpieta oprawka zarowki tak:
5. No to juz jestesmy blisko. Teraz musimy rozbroic oprawke zarowki, co nie jest wcale balalne. W tym celu musimy plaskim sruboktetem powciskac zaczepy w oprawce, jednoczesnie ciagnac za zlacze kombinerkami. To tez trzeba zrobic "troche sila, troche sprytem".
Rozpieta oprawka wyglada tak:
i tak:
Wymieniamy zaroweczke.
6. No dobra, teraz to trzeba zlozyc do kupy. Jak latwo sie domyslic montaz to odwrotnosc demontazu
Wkladamy zapalniczke w otwor i (znow w niewygodnej pozycji) umieszczamy oprawke zarowki w zaczepach. Trzeba tu uwazac, by metalowy "jezyczek" (nie zlacze do przewodu!) z oprawki zarowki dotykalo do metalowego korpusu zapalniczki. Podlaczamy kable i montujemy "przedluzacz swiatla". Calosc po zmontowaniu powinna wygladac tak:
Nastepnie wkladamy szuflade popielniczki i schowek z pkt. 2
No i juz!
Wymiana zabrala mi ok. 50 minut.
Mam nadzieje, ze opis i fotki przydadza sie perfekcjonistom, ktorzy lubia miec wszystko sprawne w swoich autach, nie wspominajac juz o aspektach praktycznych.
Publikacja: mastertostry
|